Karolina Olszewska 2011-06-06
Uporczywie wydzwaniają, wysyłają kwiaty, maile, sms-y, niejednokrotnie śledzą też swoją ofiarę. Stalkerzy, bo o nich mowa, choć byli, to nie są i nie będą już bezkarni.
Dziś wchodzą w życie przepisy przewidujące za takie przestępstwo karę nawet do trzech lat więzienia. Jeśli natomiast osoba nękana targnie się na swoje życie, sprawca może trafić za kratki na 10 lat. Ukarać będzie można osobę, która poprzez uporczywe nękanie wzbudza u ofiary poczucie zagrożenia lub „istotnie narusza jej prywatność”.